Jedna z firm działających w segmencie delikatesów spożywczych, oferująca produkty premium, takie jak: sery dojrzewające, wędliny rzemieślnicze i produkty spożywcze wymagające chłodzenia, stanęła przed wyzwaniem związanym z kontrolą warunków przechowywania. Wysoka jakość asortymentu wymagała stabilnej temperatury i odpowiedniej wilgotności zarówno na zapleczu, jak i w lodówkach sklepowych dostępnych dla klientów. Przekroczenie dopuszczalnych granic temperatury i wilgotności mogłoby prowadzić do pogorszenia jakości produktów, a nawet ich zepsucia, co skutkowałoby stratami finansowymi i niezadowoleniem konsumentów.
Problem – codzienna kontrola, ale brak pełnej wiedzy
Do tej pory kontrola temperatury w firmie odbywała się w sposób tradycyjny. Pracownicy kilka razy dziennie sprawdzali temperatury na urządzeniach chłodniczych, wilgotność w magazynach oraz w pomieszczeniach ekspozycyjnych i ręcznie zapisywali wyniki w formularzach zgodnych z wymaganiami HACCP. Choć metoda ta była zgodna z procedurami, miała swoje ograniczenia.
Pomiarów nie wykonywano w godzinach nocnych ani weekendowych, co oznaczało, że podczas przerw w pracy nie było kontroli nad warunkami środowiskowymi Problem pojawiał się zwłaszcza wtedy, gdy w którymś z urządzeń chłodniczych wystąpiła awaria – zanim ktoś zauważył wzrost temperatury, produkty przechowywane w chłodni straciły już swoje właściwości i mogły być niebezpieczne do spożycia. Oprócz tego dochodził czynnik ludzki – czasami zdarzały się braki we wpisach, co sprawiało, że dokumentacja HACCP nie była w pełni kompletna.
Rozwiązanie – automatyczny monitoring CoolSens
Aby sprostać tym wyzwaniom, firma zdecydowała się na wdrożenie systemu monitoringu warunków środowiskowych CoolSens. System, bazujący na bezprzewodowych czujnikach, został zainstalowany w kluczowych punktach, takich jak: chłodnie, witryny ekspozycyjne, regały w magazynach czy pomieszczenia suche. Monitoring temperatury i wilgotności w delikatesach spożywczych działał w trybie ciągłym, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Dzięki systemowi wszystkie dane były zbierane automatycznie i przechowywane w chmurze dostępnej dla wyznaczonych operatorów systemu z dowolnego urządzenia – komputera czy telefonu. Użytkownicy mogli na bieżąco monitorować wskazania temperatur czy wilgotności i sprawdzać dane archiwalne, dla porównania odczytów i w przypadkach kontroli. Co ważne, system posiada funkcję automatycznych powiadomień, które informowały o przekroczeniu ustalonych progów temperatury lub wilgotności. Alerty były wysyłane natychmiastowo na telefon (push, sms) lub e-mail, co pozwalało na szybką reakcję w przypadku jakiejkolwiek nieprawidłowości.
Efekty wdrożenia – szybka reakcja, lepsza kontrola
Zaledwie kilka tygodni po wdrożeniu systemu monitoring zaprezentował swoje zalety.
W godzinach nocnych doszło do problemu z utrzymaniem ustalonych parametrów w jednej z chłodni. Dzięki natychmiastowemu powiadomieniu personel mógł szybko zareagować i przywrócić odpowiednią temperaturę. W rezultacie nie doszło do zniszczenia produktów, które w przeciwnym razie mogłyby zostać zepsute w wyniku niekontrolowanego wzrostu temperatury.
Dla firmy był to moment, w którym system w pełni pokazał swoją wartość – zamiast odkrywać problem po kilku godzinach, po prostu zareagowano na czas. Tego typu sytuacje byłyby niemożliwe do kontrolowania, gdyby opierały się tylko na ręcznych zapisach i sporadycznych pomiarach.
Korzyści organizacyjne i jakościowe
Z czasem firma zaczęła dostrzegać inne, mniej oczywiste korzyści. Dzięki systemowi CoolSens pracownicy zostali odciążeni od codziennych obowiązków związanych z ręcznym zapisywaniem pomiarów. Proces dokumentacji stał się bardziej prosty i przejrzysty. Raporty były generowane automatycznie i dostępne w dowolnym momencie, co pozwoliło zaoszczędzić czas i ograniczyć możliwość wystąpienia błędów w zapiskach.
System wspiera również spełnienie wymagań HACCP – standardów bezpieczeństwa żywności, które są wymagane podczas kontroli sanitarno-epidemiologicznych. Zamiast ręcznie wypełnianych arkuszy, firma mogła łatwo udostępnić historię pomiarów w formie raportów, co przyniosło pozytywny wynik audytu i zwiększyło poczucie bezpieczeństwa.
Z perspektywy jakościowej monitoring w delikatesach okazał się być nieoceniony. Dzięki niemu możliwa była precyzyjna kontrola warunków przechowywania produktów, co przekładało się na ich świeżość, wygląd oraz smak. Produkty premium, takie jak dojrzewające sery czy wędliny, wymagają szczególnej uwagi, a system CoolSens umożliwił ich ochronę na każdym etapie przechowywania. Firma zauważyła również, że zmniejszyły się straty związane z produktami, które nie były odpowiednio magazynowane – monitorowanie w czasie rzeczywistym pomogło uniknąć tego typu problemów.
Przypadek ten pokazuje, jak wdrożenie automatycznego systemu monitoringu temperatury i wilgotności, takiego jak CoolSens może znacząco usprawnić codzienną pracę w delikatesach spożywczych.
System nie tylko poprawił standardy przechowywania żywności, ale także zmniejszył ryzyko związane z problemami wynikającymi z ręcznego rejestrowania pomiarów, oferując nowoczesne, niezawodne rozwiązanie, które wpływa na bezpieczeństwo i jakość produktów spożywczych.
Z CoolSens świeżość i bezpieczeństwo pod stałą kontrolą.

